Wiele osób, które chcą podążać za modą, bardzo
często zastanawia się nad swoją garderobą z poprzedniego sezonu, czy jest
jeszcze modna. Niestety moda na niektóre ubrania i dodatki tak samo szybko i
niespodziewanie przychodzi, jaki i odchodzi. Jest jednak jeden taki element,
który już od ponad 140 lat cieszy się wielką popularnością. Kto z was nie ma przynajmniej jednej pary niebieskich
jeansów?
Chociaż pierwsze wzmianki o spodniach z trwałego,
lekkiego, niebieskiego materiału pochodzą z XII wieku. Zdobyły popularność w I
połowie XIX wieku, dzięki niemieckiemu emigrantowi – Levi Strauss. Levi
prowadził pasmanterię z między innymi niebieskim denimem. Jego życie zmieniła
rozmowa z poszukiwaczem złota, który skarżył się na brak odpowiedniego stroju.
Zainspirowany tą konwersacją wpadł na genialny pomysł stworzenia deminowych
spodni zszytych pomarańczowymi nićmi.
Pomysł Straussa tak spodobał się innym poszukiwaczom złota, że w 1853
stał się właścicielem wielkiej hurtowni jeansów.
Cały świat zaczął nosić niebieskie jeansy po
pojawieniu się ich w kultowych westernach, oraz dzięki amerykańskim żołnierzom,
którzy nosili je na przepustkach. Wciągu wielu lat zmieniały się ich kroje,
fasony, doszywano ozdoby itd. Jednak niezależnie od preferencji, u każdego z
nas, wisi w szafie przynajmniej jedna para, może trochę niepozornych jeansowych
spodni.
Zdjęcia - google.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz